Na podstawie badań licznych dawniejszych autorów, a w szczególności Bertarellego, Finkelsteina i Orłowa, Uhlenhuta i Grossmanna, w piśmiennictwie panuje pogląd, że zakażenie kiłowe u królika nie powoduje u potomstwa zakażonych zwierząt zmian odpowiadających kile wrodzonej. Zdaniem Owczynnikowa doświadczalne zakażenie krętkiem zmniejsza płodność i może być pośrednią przyczyną martwych porodów. Autor ten uważa jednak, że nie ma dowodów, aby zjawisko to było spowodowane uszkodzeniem płodu przez krętki blade. Nowsze badania Pautrizela wykazał, że doświadczalnie zakażone samice nie przynoszą kiły na płód drogą łożyskową, chociaż biernie przekazują potomstwu przeciwciała skierowane przeciwko krętkom bladym. Przeciwciała te szybko ustępują samoistnie, podobnie jak w przypadkach biernego przekazania przeciwciał noworodkom przez kobiety chore na kiłę późną. Autorzy ci podjęli próbę doświadczalnego zakażenia płodu króliczego in untero dużą ilością zjadliwych krętków bladych. Doświadczenie to nie pozwoliło w żadnym przypadku na wykazanie jakichkolwiek cech zakażenia krętkowego u żadnego z 48 płodów poddanych doświadczeniu. Zdaniem Festensteina i Bokkenhausera czynnikiem chroniącym płód króliczy od zakażenia jest, stosunkowo wysoka ciepłota łożyska, hamująca rozplem krętków. Dotychczasowe badania wykazały w sposób bezsporny, że doświadczalna kiła królicza jest modelem nie nadającym się do badań nad kiłą wrodzoną.